niedziela, 14 grudnia 2014

Nadchodzą święta

Jadę do Polski za tydzień będę już w domu. Jak mi się to udało nie wiem. Cieszę się jak dziecko pierwsze święta w domu od trzech lat. Ale coś mąci ciągle moje szczęście. Ktoś zgadnie??? Tak Gaweł. Ciągle w mojej głowie i nie tylko. We Wtorek się spotkaliśmy. Przez niego łamie ciągle wszystkie zasady według których żyłem. Wiecie co mi się śniło Gaweł  i ja razem na świętach w moim rodzinnym domu. Był u mnie moja rodzina nie wiedziała kim on jest. Ale we śnie byliśmy parą i wszyscy o tym wiedzieli. Boże to będą pierwsze święta bez niego u mojego boku czuje że będę płakał znów cały czas. Kiedy mi przejdzie?? Kiedy poznam kogoś kto mnie pokocha??? Czy będę już kochał Gawła bez wzajemności do końca życia????