Miłość miłością ale praca zajmuje prawie cały mój czas. Kiedy mam kogoś znaleźć. W ogóle kogoś szukać jak nawet nie mam czasu dla przyjaciół. A już nie mówię o sobie. Kiedy ja znów przeczytam jakąś książkę. Nie wiem.
Jest jeden aspekt mieszkania w Anglii który mnie smuci bardziej niż samotność. Strasznie się tu uwsteczniłem. Stałem się chamski i arogancki. Nie jestem tą samą kulturalną osobą jaką byłem trzy lata temu. Zmienił mi się charakter. W końcu czas nad tym pracować. Czas zacząć stosować te zasadę:
Właśnie przeczytałem ciekawy artykuł coś w tym jest. My z Gawłem nie umiemy zerwać kontaktu. A wiem że powinniśmy. Prosiłem go żeby mnie zablokował w telefonie i na Facebook ale on nie chciał. Prosiłem żeby do mnie nie pisał a on ostatnio bardzo często to robi. Nie jest łatwo wrócić do życia jak się ma kontakt z byłym. Wiem jestem głupi że nie zrobiłem to ja ale mnie naprawdę jest ciężko kocham go ciągle.
Przepraszam za taką mieszaninę myśli i wątków ale ostatnio tak mam. Za dużo na głowię, za dużo pracy i obowiązków. Ostatni urlop w styczniu a przeszedłem sporo przez ten czas. Wracam do publikowania piosenek od pewnego czasu kocham tą piosenkę. Muszę iść na jego koncert.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz